Już po raz siódmy prawie 300 miłośników dwóch kółek wzięło udział w wyścigu rowerowym. Ulicami Dąbrowy Tarnowskiej oraz Gminy Radgoszcz w niedzielę, 23 kwietnia, przejechali dorośli, młodzież i dzieci. Głównym pomysłodawcą i organizatorem wydarzenia jest Stowarzyszenie Strzelec.

Kolarstwo człowiek oglądał od dawna. Tak pomyślałem, że fajnie byłoby ruszyć społeczeństwo Dąbrowy i okolic, żeby troszeczkę się pościgali. Odzew początkowo był ogromny, teraz widzę, że chęć spadła. Dużo osób np. boi się dystansu. W momencie gdy mówimy, że trasa ma 25 km to są przerażeni, gdy powiemy, że musicie jechać godzinę dwadzieścia to już troszkę inaczej brzmi i są bardziej chętni- mówi st. chor. Tomasz Żyguła, Jednostka Strzelecka 2080 w Dąbrowie Tarnowskiej.

Wielu zawodników chce jednak zmierzyć się z tym dystansem i poczuć sportową rywalizację.

Dla mnie to jest pierwszy wyścig, w tamtym roku byłam kibicować. W tym roku spróbuję zmierzyć się z tym dystansem 25 km. Bardzo fajna rzecz, ponieważ rusza ludzi z domów. Jest bardzo miło z innymi się spotkać i pojeździć wspólnie- wyjaśnia Dorota Słobodzian, uczestnik wyścigu.

Ja tu startuje już kolejny rok. Podziwiam organizatorów, ponieważ to jest duża impreza, prawie 300 zawodników w tym roku. Po drugie zabezpieczenie trasy, przygotowanie tego wszystkiego i fajna atmosfera też. Tu jest taka atmosfera rodzinna, jest pełno dzieci, rodziców i to jest najfajniejsze- dodaje Grzegorz Pol, zawodnik wyścigu.

To jest trzecia moja edycja także już trochę wprawiony jestem. Trzy, cztery razy w tygodniu także to jest dość popularne hobby, tutaj syn tez się powoli wdraża, to jego drugie zawody zaznacza-  mówi Tomasz Śmietana, zawodnik wyścigu.

Podczas wyścigu spotkaliśmy Panią Anię, która od pierwszej edycji bierze udział w zawodach.

Pierwszy raz to były pierwsze moje zawody. Świetna inicjatywa, super organizacja. Sport to zdrowie, trzeba pokazywać siebie i swoje bariery przekraczać- podkreśla Anna Dudek, zawodnik wyścigu.

Uczestnicy startowali spod hali sportowej im. Agaty Mróz-Olszewskiej w Dąbrowie Tarnowskiej. O bezpieczeństwo zadbali strażacy z okolicznych OSP, policja, pomoc medyczna oraz strzelcy. Wyścig rozpoczęli najmłodsi.

2 km.

Kilka razy już jechałam. Fajne są.

Fajnie się bardzo jechało i dobrze mi bardzo szło. Nie wiedziałem, że zajmę 5 miejsce. Sam albo z tatą czasami jeżdżę, chodzę też na szkółkę kolarską.

Już dwa razy jeździliśmy na wyścigach i teraz kolejny raz jeździmy. Do szkoły, na wycieczki jeździmy rowerami.

Wydarzenie cieszy się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców. Wielu z nich przyszło pokibicować swoim najbliższym.
Bardzo fajna sprawa, dzieci są zaangażowane w to, chętnie uczestniczą, my też chętnie patrzymy, bo jest jakieś oderwanie od komputera, telefonu. Organizacja wyśmienita.

 źródło:https://www.tarnowska.tv/artykul/15760,prawie-300-uczestnikow-w-tour-de-powisle-dabrowskie